Facebookowe fejki właśnie wzniosły się na kolejną “wyżynę ambicji”. Bez przerwy w grupach reklamują “konkurs z PlayStation do wygrania” (oczywiście jest to w dalszym ciągu naciąganie na płatne SMS’y Premium), ale teraz linkowi do “konkursu” towarzyszy długi “list małego biednego chłopczyka”, w którym opisana jest “historia życia i wszystkich chorób” jakie ten chłopczyk miał rzekomo przejść. Synek oczywiście “pochodzi z biednej rodziny”, “marzy” o PlayStation i dlatego “wysłał list przez koleżankę”, która “zgodziła się” “przesłać go dalej” w grupach na Facebooku.
Dalej standardowo – ludzie wysyłają te SMS’y a potem płacą kilkadziesiąt złotych miesięcznie za jakieś niepotrzebne duperele wysyłane przez operatora, który trzepie kasę na debilach i ludzkiej naiwności, tym razem podlanej dodatkowo grą na emocjach.
Szczyt skurwysyństwa Osiągnięty… kolejny raz.
W 2000 roku zespół Budka Suflera wydał na dwóch płytach CD zapis koncertu w Carnegie…
(demot nie mój) Postanowiłem napisać kilka słów o tym, co mnie nieprawdopodobnie wpienia prawie za…
No to już jest po prostu tak ostre przegięcie pały, że brak mi słów wystarczająco…
W sytuacji gdy Ukraińcy uciekają przed wojną i latającymi im nad głowami rakietami, gdy szukają…
Oto, co się dzieje, gdy spiskowe myślenie wejdzie za mocno. Ukraińska influencerka z Mariupola prowadzi…
Pomoc pomocą, ale takie przypadki to już, nie wiem jak to nazwać, przesada, skrajność...? Na…