Categories: Bez kategorii

Giacinto Scelsi cz 4

Aktualnie jestem w trakcie pisania pracy licencjackiej. Temat to włoska solistyczna literatura fagotowa wydana po raz pierwszy w XX i XXI wieku. Przybliżam sylwetki kompozytorów, którzy napisali przynajmniej jeden utwór na ten instrument. Jednym z członków mojej “ściśle tajnej super fajnej” listy do opisania jest Giacinto Scelsi.

Parę lat temu przetłumaczyłem wkładkę do jednej z płyt CD z jego muzyką. Jako że nie będę całego tego tłumaczenia wykorzystywał w mojej pracy, umieszczę je tutaj, może komuś kiedyś się przyda ;>

Będę to wrzucał w kilku kawałkach, bo tekstu jest sporo.

– – – –
CZĘŚĆ 4
– – – –

MUZYKA

Canti del Capricorno

Canti del Capricorno to kolekcja dwunastu pieśni napisanych w latach 1962 – 1972, w większości dla i we współpracy z sopranistką Michiko Hirayama. Niektóre z Canti zostały napisane specjalnie na głos sopranowy, podczas gdy dla innych głos nie został określony. W interpretacji tych pieśni dużą rolę odgrywają improwizacja i „osobista inspiracja”.

Nie ma tutaj tekstu. Dźwięki są raczej fonemami – komórkami przypominającymi mowę, często zagłuszającymi – które poprzedzają lub wykraczają poza język jako środek ekspresji.

Canti del Capricorno Nr 1 (perkusja i sopran) to mroczne dzieło, którego kolory są podkreślone przez trudną technikę wokalną, która wymaga wytworzenia jednocześnie dwóch tonów.

Nr 2 (tenor) zaczyna się w najniższym rejestrze i przechodzi w punktowany rejestr środkowy, przy czym nuty stają się gładkie i płyną wewnątrz swojej przestrzeni. Charakterystyczny jest rytm anapestyczny (krótka wartość – krótka wartość – długa wartość).

Nr 18 (sopran i perkusja) wywołuje prymitywny rytuał. Perkusja wspomaga i napędza głos, wpędzając śpiewaka w ognistą i natarczywą walkę.

Nr 14 (tenor i perkusja) jest towarzyszem Canto Nr 18. Znów zostaje zasugerowany prymitywny rytuał, gdy głos i perkusja stają w dramatycznym pojedynku.

Nr 15 (sopran) stanowi przejście między doczesną walką a boskim spokojem pomiędzy ptakami a bestiami – pięć strof ptaka na zmianę z czterema strofami bestii.

Nr 19 (głosy i instrumenty) sugeruje pojednanie między naturą a rodzajem ludzkim poprzez odgłosy oddechu oraz zawodzące dźwięki instrumentów.

admin

Share
Published by
admin

Recent Posts

Wątpliwości wokół “Live at Carnegie Hall” Budki Suflera

W 2000 roku zespół Budka Suflera wydał na dwóch płytach CD zapis koncertu w Carnegie…

54 lata ago

Piesi na ścieżkach rowerowych

(demot nie mój) Postanowiłem napisać kilka słów o tym, co mnie nieprawdopodobnie wpienia prawie za…

54 lata ago

Co robią martwi celebryci w reklamach na Facebooku?

No to już jest po prostu tak ostre przegięcie pały, że brak mi słów wystarczająco…

54 lata ago

Kilka słów do osób wypominających Ukraińcom Wołyń w sytuacji obecnej wojny i kryzysu humanitarnego

W sytuacji gdy Ukraińcy uciekają przed wojną i latającymi im nad głowami rakietami, gdy szukają…

54 lata ago

Wojna na Ukrainie to ustawka, normalnie drugie Sandy Hook – twierdzą spiskowi debile

Oto, co się dzieje, gdy spiskowe myślenie wejdzie za mocno. Ukraińska influencerka z Mariupola prowadzi…

54 lata ago

Najemco lokalu, pakuj manatki i wypieprzaj, bo trzeba uchodźców zakwaterować (i zrobić przy tym pokazówkę)

Pomoc pomocą, ale takie przypadki to już, nie wiem jak to nazwać, przesada, skrajność...? Na…

54 lata ago