Oto jak się kończy próba pisania pracy licencjackiej późną nocą… piszę sobie coś o forach dyskusyjnych jako gatunku tekstowym (czy coś w tym guście, naturalnie wszystko po angielsku, bom kurde filolog anglista), opisując wątki na forach (threads) popełniłem w kilku miejscach literówkę i tak “thread” (wątek) zmieniło się w “threat” (groźba). A więc od dziś każde forum internetowe składa się z gróźb! Normalnie sam stalking! -,-