Dzisiejsza Ukraina

przez |

Tym razem pozwolę sobie na moim blogu wkleić wpis z jednej z grup na Facebooku, który właściwie w pełni oddaje to, co myślę o dzisiejszej Ukrainie vel banderlandzie oraz lizaniu banderowskiej dupy przez polskie media, władze i “elitę”.

1618401_1262804153788271_920711172955743212_n

Tak się zastanawiam, jak to jest, że dla polskich mediów polscy narodowcy to straszni faszyści, a GW chce pójść krok na przód i zdelegalizować ich. Jednocześnie w tej samej gazecie czytam wywiad z Anne Appelbaum (żona Zdradka Sikorskiego), która nawołuje wszystkich Polaków do wspierania ukraińskiego nacjonalizmu. W Polsce paczki z orzełkiem dla domów dziecka to przejaw faszyzmu. Natomiast naszywki SS i UPA na ramieniu ukraińskiego nacjonalisty, to jest polska racja stanu…

Jeśli nie popierasz Ukrainy zostaniesz nazwany przez lemingów faszystą lub ruskim agentem w środowiskach zbliżonych do Prawa i Sprawiedliwości. Tylko niech mi kto wytłumaczy dlaczego mam zgadzać się na to, aby na Ukrainie czczono Banderę, odpowiedzialnego za tysiące mordów na Polakach? Dlaczego miałbym zapomnieć o sadystycznych metodach na uśmiercanie moich przodków, którzy byli Bogu ducha winni? Dlaczego mam ich współczuć, gdy oni nie współczuli i nie okazywali litości dla starców i kobiet z maluchami przy piersi?

Gdyby Niemcy postanowili czcić Adolfa Hitlera i stawiać na jego cześć pomniki jestem pewien, że większość z Was szlag jasny trafił. Natomiast, gdy Ukraina pomnikami Bandery stoi, który tak samo przyczynił się do eksterminacji polskiej ludności co Hitler, to nikogo nie rusza…