Wiersz o siostrach Godlewskich okiem faceta [nie moje, znalezione!]
Chciałem kolędy jakiejś posłuchać, 
Włączam Youtube by coś wyszukać. 
Wszystko to samo,wszystko już znane, 
Każdego roku już wyśpiewane. 
I nagle patrzę – Jakieś dwie laski,
Najpierw myślałem że mają maski.
Usta nabrzmiałe jak po szerszeniu, 
Miałem tak kiedyś po użądleniu. 
Może po lodzie? Ale nie wnikam, 
Słychać już pierwsze nuty w głośnikach. 
Nowe kolumny i już szwankują, 
Bo jakoś dziwnie melodię psują. 
Dodaje supran,dodaję basy, 
Dalej w głośnikach same hałasy. 
To jest kolęda? Czy jest podobna? 
Może to program „Jaka melodia” 
Już na kolędy nie mam ochoty, 
Bo zaraz wzięło mnie na wymioty. 
I tak po głowie krążą mi jeszcze, … Czytaj więcej  “Wiersz o siostrach Godlewskich okiem faceta [nie moje, znalezione!]”

