Archiwa tagu: Andrzej Duda

Moje nadzieje wobec nowego prezydenta

przez |

Dawno nic nie pisałem. Właściwie to wiele ciekawego się nie dzieje, poza tym że udało mi się obronić pracę licencjacką, która okazała się na tyle rewelacyjna że recenzent przyznał mi za nią 24 punkty. A więc ocena celująca.

Poza tym, że tak powiem, stara bieda – cały czas jestem aktywny w Internecie, głównie w mediach związanych z tematyką paranormalną, ezoteryczną, konspiracyjną, itd. I tak samo cały czas piszę i tłumaczę artykuły, najczęściej siedząc w autobusie z tabletem na kolanach (nie, nie lubię marnować czasu na podziwianie za oknem scrollingu krajobrazu).

W międzyczasie obserwuję, co się dzieje na polskiej scenie politycznej. … Czytaj więcej “Moje nadzieje wobec nowego prezydenta”

Jeszcze w temacie wyborów prezydenckich

przez |

Pozwolę sobie wkleić tutaj ciekawy komentarz z facebookowego fanpejdża JKM. Szczególnie dedykuję go “inteligentom” pokroju pani Napiórkowskiej, ustawionymi mentalnie na opcję “Korwin to wariat i niebezpieczny psychopata” – CZYTAĆ, a najlepiej jeszcze ZROZUMIEĆ… coś… cokolwiek! z tego:

Niestety, ale takich ludzi i geniuszy, jak Korwin i Michalkiewicz docenia się dopiero po śmierci.
Dla przypomnienia o Korwinie:
Facet który od kilkudziesięciu lat ma niezmienne poglądy. W latach 90-tych postulował stworzenie Funduszu Emerytalnego z pieniędzy uzyskanych z prywatyzacji(30%) – wyśmiano go. Facet który już kilkadziesiąt lat temu przewidział, że Zakład Utylizacji Szmalu padnie na zbity pysk – wyśmiano go. Facet który zrzekł
Czytaj więcej “Jeszcze w temacie wyborów prezydenckich”

Dlaczego uważam twardy elektorat Komorowskiego za bandę skończonych debili

przez |

Dziś, przy okazji jednej z wielu dyskusji toczących się wokół wyborów prezydenckich, po raz kolejny przekonałem się, że dyskusja z elektoratem PO (i PiS – obie partie niewiele się od siebie różnią) na tematy polityczne nie ma najmniejszego sensu.

Pewna moja ex-znajoma (dokładnie od dzisiaj ex-, gdyż paniusia strzeliła soczystego focha i zakończyła ze mną znajomość) z Gdańska, zapatrzona w Komora jak w wyfotoszopowaną fotkę fotografka od siedmiu boleści, próbowała na swoim publicznym profilu na Facebooku udowodnić, dlaczego Korwin jest psychopatą. “Dyskusję” na jego temat zaczęła od wstawienia krążącego po Sieci obrazka z podpisem “Głosuję na Korwina bo:” i tutaj … Czytaj więcej “Dlaczego uważam twardy elektorat Komorowskiego za bandę skończonych debili”